W tej historii nie będzie kolejnego prawego rycerza bez skazy ani machania śnieżnobiałą chusteczką z okna wieży. Będzie krew wsiąkająca w ziemię. Pot suszony porywistym, grudniowym wiatrem. Będą łzy, gdy czarny dym z palonych zaścianków zawieje w oczy.Będzie też niedzisiejszy honor, który mówi, że słowo jest warte więcej od każdych pieniędzy. Poczucie sprawiedliwości, które nie pozwala odwrócić oczu od niezawinionej krzywdy. Fantazja, która gna przez bezdroża w środku nocy albo hula w karczmie na rozdrożu do białego rana. Będzie jedyna w swoim rodzaju gorączka, którą może na mężczyznę sprowadzić wyjątkowa kobieta.W tej opowieści będzie wszystko, co opisać można dwoma słowami: Rzeczpospolita Szlachecka.Ta książka to podróż w czasie, z której nie chce się wracać.
Brzęk szabel, błysk zbroi, pojedynki, kurhany, szubienice... Horror po sarmacku. "Kresy Rzeczypospolitej - zabójczo piękne i piekielnie groźne. Szczególnie dla tych, co szablą robić nie umieją... Kto stamtąd, choćby hultaj i zabijaka, rozmiłuje w sobie Czytelnika. Bo gdzie indziej szukać tak wytrwałych kochanków i tak zaciekłych pojedynków?
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni